Kobieta w zielonym Bugatti


Na początku była okładka „Die Dame”, niemieckiego magazynu mody, który w 1925 roku opublikował portret pewnej artystki. Okładka wywołała sensację, bo przedstawiała kontrowersyjny wizerunek nowoczesnej kobiety. To była Tamara Lempicka, a ściślej – jej „Autoportret”.
Tamara z d. Górska, urodziła się pod koniec XIX wieku w Warszawie, ale dzieciństwo i młodość spędziła w Petersburgu. Na Carskiej Akademii Sztuk Pięknych uczyła się rysunku. W Petersburgu nauczyła się korzystać z życia, poznała smak luksusu i zabawy, tam też poślubiła w 1916 roku swego pierwszego męża. Po Rewolucji Październikowej musiała wraz z mężem opuścić Rosję, emigrując do Paryża. Tam urodziła swą córkę, Kizette. W Paryżu studiowała malarstwo, realizując w sztuce swe pasje i powołanie, ale zarazem upatrując w tym szanse na wysokie zarobki i powrót do życia w luksusie. Gallerie Collete sprzedając jej pierwsze prace umożliwiła jej wejście w krąg ludzi sztuki, znanych pisarzy i malarzy, pozwoliła też dotrzeć do grupy zamożnych klientów. Lempicka szybko stała się modną artystką. Portretowała arystokratów i ludzi wpływowych, należących do europejskiej elity. Skandalizujący w swym czasie portret kobiety w zielonym Bugatti z okładki „Die Dame” doskonale oddaje temperament Lempickiej.

Szybki samochód, kask i skórzane rękawiczki – typowo męskie atrybuty! I to zuchwałe spojrzenie… Zamiast epatować wdziękiem i kusić urodą, Tamara demonstruje swą niezależność i wyzwolenie od konwenansów. Jest piękna i elegancka, ale też stanowcza, silna i konsekwentna. „Nowoczesna” kobieta w sportowym samochodzie to równocześnie prawdziwa Tamara Lempicka – utalentowana, ale też wyemancypowana i chłodno kalkulująca.

Starannie wybierała klientów, konsekwentnie realizując swe plany artystyczne i życiowe. W 1933 roku poślubiła barona Kuffnera, ale kiedy Europę poczęła zalewać fala faszyzmu i pojawiły się pierwsze oznaki kryzysu gospodarczego, namówiła swego męża do sprzedaży całego majątku i we właściwym momencie – w 1939 roku – wyemigrowała wraz nim do Stanów Zjednoczonych. Została tam przyjęta z entuzjazmem, malowała nadal akty z silnym ładunkiem erotyzmu i portrety, a w tle jej obrazów pojawił się nowy element – zamglone sylwetki nowojorskich „drapaczy chmur”. Niestety lata 60-te nie były dla Lempickiej łaskawe, artystka czuła się w Stanach niedoceniana i stopniowo zapominana. Trudno jej było również pogodzić się z przemijaniem urody i nadchodzącą nieuchronnie starością. W 1978 roku nabyła w Meksyku piękną posiadłość do której przeniosła się wraz córką Kizette i tam zmarła w 1980 roku. Art Deco przeżywa swój renesans. Znaną miłośniczką obrazów Lempickiej jest Madonna, która prezentuje jej sztukę w swych teledyskach. Obrazy Lempickiej w renomowanych domach aukcyjnych osiągają zawrotne ceny, ale pojawiają się rzadko. Może dlatego, że tak trudno się z nimi rozstać… Są bowiem świetnym przykładem tego jak silnym nośnikiem emocji może być sztuka! W kolekcji Artis Orbis znalazło się kilka najbardziej znanych obrazów Tamary Lempickiej, m. in. „Autoportret – kobieta w zielonym Bugattti”, „Adam i Ewa” oraz „Portret Mrs. Allan Bott”.

One Comment on “Kobieta w zielonym Bugatti

  1. Autoportret Tamary powstał w 1929 roku, a w lipcu tego samego roku został reprodukowany na okładce magazynu ” Die Dame”
    Musicie to poprawić !!

Leave a Reply to BilskiCancel reply

Discover more from Rosenthal blog.

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading