Może nas zadziwiać, że nawet na najstarszych ceramicznych przedmiotach użytkowych, różnego rodzaju czarkach i miseczkach, znajdujemy ślady dekoracji… Czasami są to proste ornamenty reliefowe, czasami prymitywne rysunki, ale zawsze świadczące o tym, że nawet w odległych kulturach nasi przodkowie odczuwali potrzebę ozdabiania swego otoczenia i obcowania z pięknem, nawet jeśli oznaczało to tylko skromną dekorację glinianego naczynia. Porcelanowe wyroby zwykło się dekorować nanosząc na ich powierzchnię ręczne rysunki. Z mistrzowskich dekoracji słynęły dawne królewskie manufaktury w Miśni, Wiedniu, Sevres i Kopenhadze. Jednym z najtrudniejszych sposobów malowania porcelany jest wymagająca szczególnej precyzji technika pate-sur-pate, czyli „masa na masie”. Jest to w istocie rzeczy nanoszenie dekoracji z masy porcelanowej, a ściślej z białej glinki kaolinowej na masę, czyli porcelanowy przedmiot. Półpłynna glinka służy jak biała farba do malowania cienkim pędzelkiem najczęściej roślinnych dekoracji poprzez nakładanie ich warstwami o różnej grubości na barwne tło. Można dzięki temu uzyskać ciekawe efekty kolorystyczne poprzez przenikanie barwy tła w różnej intensywności, jeszcze przed nałożeniem szkliwa. W firmie Rosenthal już ok. 1900 roku dekorowano w ten sposób jeden z najstarszych zdobionych serwisów „Donatello” i całą serię upominków z kolekcji „Flora”. Inną ciekawą metodą jest nakładanie porcelanowych ornamentów na gładką powierzchnię biskwitowych przedmiotów jeszcze przed ich ostatecznym wypaleniem. Tak zdobi się porcelanę zaprojektowaną przez Gianniego Versace, mocując przy pomocy płynnej porcelany głowę Meduzy, która jak kamea z matowej porcelany nałożona zostaje na szkliwiony wcześniej talerz, wazon czy paterę. Reliefowa dekoracja zdobi też jeden z najpiękniejszych serwisów „Czarodziejski flet” zaprojektowany dla Rosenthala przez Duńczyka, B. Wiinblada. Ten zakochany w muzyce poważnej artysta, twórca wielu plakatów teatralnych i kurtyny w kopenhaskiej Operze Królewskiej, na szerokie krawędzie białych talerzy, na półmiski, przykrywki do waz i dzbanków, postanowił nanieść sceny z opery Mozarta o tym samym tytule. Przy gładkich dużych powierzchniach elementów serwisowych pokrytych lśniącą glazurą, reliefowe sceny z matowej porcelany stanowią silny kontrast i dają zachwycający efekt.Podobnie intryguje znawców porcelany francuska firma Bernardaud i jej „sztandarowy” serwis „Louvre”, zdobiony reliefem stanowiącym kopię stiuków francuskiej siedziby królewskiej. Fascynujące są także świeczniki tej firmy, wykonane z biskwitowej, stosunkowo grubej porcelany. Ich uroda wynika z głębokich żłobień przepuszczających światło świec. Trudno znaleźć przedmioty z porcelany wykonane w podobnej technice, zważywszy na precyzję i głębokość reliefów . Dodatkowym walorem tej kolekcji jest różnorodność tematyczna, od wzorów zaczerpniętych z malarstwa, przez motywy architektoniczne, aż do szerokiego wyboru dekoracji roślinnych.