Czy Dzień Sztuki może trwać cały rok? KONKURS

15 kwietnia obchodzony jest Światowy Dzień Sztuki. Choć ta aktywność towarzyszy człowiekowi od tysiącleci, to jej międzynarodowe święto ustanowiono „dopiero” w 2011 roku z inicjatywy International Associtation of Art, które współpracuje również z UNESCO. W tym dniu szczególnie podkreślane jest znaczenie działalności artystycznej w codziennym życiu, wspieranie różnorodności twórczej ekspresji i wpływ sztuki na różne dziedziny ludzkiej aktywności. Jako, że od kilku dekad towarzyszy nam myśl Philipa Rosenthala Jr, by „…żyć ze sztuką” to założenia tego święta są nam szczególnie bliskie: wierzymy, że otaczanie się przejawami sztuki w codzienności ma ogromną wartość, znacznie przekraczającą – tak oczywistą – przyjemność  z obcowania z pięknem na co dzień. To inspirująca podróż przez konteksty, kręgi kulturowe, myśli, emocje… Sztuka niesie ze sobą tak wiele, co doskonale wie każdy jej miłośnik, dla którego jeden dzień w roku to zdecydowanie za mało!

A jeśli miłość do sztuki łączy się z miłością do porcelany powstają rzeczy wyjątkowe! W myśl tej idei w naszej ofercie dostępne są przedmioty tworzone we współpracy z artystami i projektantami, inspirowane wielkimi dziełami sztuki czy przełomowymi stylami, które starannie dla Was selekcjonujemy. Przed podobnym wyzwaniem stajemy aktualnie. We współpracy z synem twórcy nowoczesnego działu Studio-Line, a wnukiem założyciela manufaktury w Selb – Turpinem Rosenthalem mamy szansę stworzyć kolekcję kubków „Polish Art” z motywami zaczerpniętymi ze sztuki polskiej! Z tej okazji zapraszamy Was do wspólnej zabawy!

 

Chcemy poznać Wasze opinie na temat tego jakie prace / autorstwa jakich artystów powinny Waszym zdaniem obowiązkowo znaleźć się w kolekcji “Polish Art”? Na Wasze odpowiedzi (pod dzisiejszym postem) z krótkim uzasadnieniem czekamy do 20 kwietnia 2023. Spośród Waszych odpowiedzi wybierzemy 3 najciekawsze i nagrodzimy kubkiem z kolekcji Könitz! Czekamy na Wasze głosy!

 

9 Comments on “Czy Dzień Sztuki może trwać cały rok? KONKURS

  1. Z wielką przyjemnością używałabym kubka ozdobionego obrazami kapistów, zwłaszcza martwymi, a w istocie „wciąż żywymi” naturami pędzla Józefa Czapskiego, Hanny Rudzkiej-Cybis, czy Artura Nacht-Samborskiego. Niejednokrotnie na ich obrazach pojawiają się typowo polskie kwiaty w szklanych wazonach, porcelanowych dzbanach, filigranowe filiżanki i pięknie dekorowane imbryki. Wszystko to, czym uwielbiam się otaczać, co sprawia, że zwyczajne życie staje się piękniejsze. Twórczość kapistów miała być „czystym” malarstwem, pozbawionym wątków literackich i patriotyczno-historycznych, przez co dzisiaj może trafiać do gustu nie tylko polskich odbiorców. Losy malarzy tworzących grupę mogą być inspirujące – cechowała ich odwaga, by spełniać artystyczne marzenia. Tworzyli bez żadnych kompleksów wobec swoich zagranicznych kolegów-malarzy, byli częścią uniwersalnego świata sztuki. Kawa w kubku z motywem zaczerpniętym z obrazów Czapskiego, Rudzkiej-Cybis, czy Nacht-Samborskiego pozwoli celebrować święto sztuki każdego dnia!

  2. Jestem sentymentalna i lubię, kiedy porcelana – nawet jeśli jest współczesna – ozdobiona jest motywami zaczerpniętymi z przeszłości. Czyli jest po prostu stylizowana. Nie odejmuje jej to uroku, podobnie jak zestawienie kruchej porcelany z finezyjnymi pociągnięciami pędzla i lekkością malarskich motywów, które wiele lat temu odkryłam w twórczości Teresy Tyszkiewiczowej i naszych Mistrzów Polskiej Ilustracji! To cudowni artyści, malarze sennych wizji i spełnionych dziecięcych marzeń i snów! Antoni Boratyński, Elżbieta Gaudasińska, Jan Marcin Szancer, Olga Siemaszko, Józef Wilkoń, Bohdan Butenko, Michał Bylina, Janusz Grabiański, Adam Kilian, Jerzy Srokowski, Andrzej Strumiłło, Zdzisław Witwicki, Zbigniew Rychlicki, Teresa Wilbik, Bożena Truchanowska… To oni wiele lat temu kolorowali nasz dziecięcy świat, wprowadzali swoimi wizjami w czarodziejską krainę sztuki i malarskich metafor. Poetyckie, pogodne i lekko rozmyte obrazy, jakby autor spoglądał przez zaparowaną szybę. Dzięki nim dziecko doświadcza pierwszych artystycznych wrażeń, uczy się poruszać po krainie barw, faktur, technik malarskich. Te niezwykłe ilustracje pozwalają podziwiać kunszt mistrzów ilustracji, a ich urok polega na tym, że dopasowując się do oczekiwań odbiorców artyści nie rezygnują ze swojego unikalnego stylu a co za tym idzie – wysokiego poziomu artystycznego. No bo jak najprościej uwrażliwić dziecko na sztukę? Pokazać mu świat ilustracji do bajek i baśni, poszybować na skrzydłach wyobraźni i odwiedzić krainę fantazji, która nie ma granic… Bo polskie malarstwo to nie tylko Jan Matejko czy Stanisław Wyspiański i dlatego to właśnie nasi wielcy ilustratorzy powinni obowiązkowo znaleźć się w kolekcji „Polish Art.” Wyobraziłam sobie porcelanową zastawę Rosenthal, gdzie na kubeczkach, talerzach i wazonach kwitną baśniowe kwiaty, biegają krasnoludki, ćwierkają ptaszki i w berka bawią się barwne motyle, powołane do życia dzięki niesamowitej wyobraźni naszych polskich ilustratorów:)

  3. Pamiętam z dzieciństwa maminą biblioteczkę, gdzie na półkach kusiły mnie pięknie wydane albumy z reprodukcjami obrazów polskich malarzy. Kiedy nudziły mnie bajki prosiłam mamę, żeby pozwoliła mi oglądać książki traktujące o sztuce. Mogłabym dziś wymienić najmniej kilkunastu artystów, których dzieła powinny uświetnić porcelanę, ale skupię się na dwóch, którzy zapadli mi w pamięć: Tadeusz Makowski i Józef Mehoffer. Twórczość tego pierwszego zawsze mnie rozczulała, zwłaszcza portrety dzieci, nieco naiwne, o geometryzujących uproszczonych kształtach. Jakby artysta próbował być dzieckiem uwielbiającym drewniane pajacyki i budowle z klocków, klimat dawnych jarmarków z pełnymi dziwów straganami i wizyty w cyrku, gdzie publiczność bawią pajacyki o melancholijnym spojrzeniu wielkich oczu. Obrazy Makowskiego kojarzą mi się z dziecięcymi snami, beztroską i tym charakterystycznym niewinnym po dziecięcemu spojrzeniu na świat. Jego twórczość to hołd złożony wrażliwości i ulotnemu marzeniu.
    Ten drugi zaś zabierał mnie nieco surrealistycznej krainy, gdzie przyroda zawsze bujnie kwitnie, kwiaty oszałamiają zapachem, owady mienią się w słońcu niczym drogocenne klejnoty i trwa wieczne lato. Nasycone barwy, secesyjna ornamentyka, bogata symbolika i zachwyt pięknem rodzimej przyrody na długo pozostały w mojej pamięci i zawładnęły wyobraźnią. Poetyckie wizje, bogata symbolika i światło tańczące wśród listowia są wprost stworzone do przeniesienia na porcelanę! Bogactwo kolorów, nieco secesyjnych motywów i afirmacja życia w jego pierwotnej postaci zachęcają wręcz do napicia się kawy z filiżanki ozdobionej wielką ważką albo dojrzałymi malwami 🙂

  4. Miłośnikom porcelany i sztuki serdecznie dziękujemy za podzielenie się spostrzeżeniami i wspomnieniami – dziękujemy za głosy i opinie przekazane zarówno w komentarzach do konkursowego postu, jak i innymi drogami, także podczas bezpośrednich spotkań w naszych salonach! Prosimy Użytkowniczki: Aleksandrę, Magdalenę Świtałę, Małgorzatę Szkodę o kontakt e-mail na adres kontakt@rosenthal.pl w sprawie przekazania nagrody: kubka z kolekcji Koenitz!

    • Ślicznie dziękuję 🙂 Gratuluję Paniom Magdalenie i Małgorzacie pięknych komentarzy z bardzo interesującymi propozycjami dekoracji kubka z kolekcji Koenitz.

Leave a Reply

%d bloggers like this: