Przez najbliższe tygodnie prezentować będziemy kolekcjonerskie talerze zaprojektowane przez Gianniego Versace. Był on nie tylko wybitnym kreatorem mody, ale również utalentowanym artystą. Już 20 lat temu powstał pierwszy projekt z serii...
W ciągu ostatnich tygodniu opublikowaliśmy na naszym blogu posty opisujące filiżanki kolekcjonerskie Rosenthal. Są one tak odmienne, jak różne są charaktery i osobowości ich autorów. Niektóre z filiżanek nazwaliśmy „architektonicznymi”, inne...
Swą wyjątkową renomę zawdzięcza marka Rosenthal synowi założyciela manufaktury, który w latach 60-tych podjął rewolucyjną na owe czasy decyzję podjęcia współpracy z malarzami, rzeźbiarzami i architektami. Warto jednak wiedzieć, że podobne...
Filiżanki kolekcjonerskie – ze względu na formę i dekorację – możemy nazywać w różny sposób. Niektóre z nich określilibyśmy mianem „architektonicznych”, inne jako „minimalistyczne” lub „barokowe”. Do filiżanki nr 27 najbardziej...
Aspiracje Phillipa Rosenthala – założyciela malarni w Selb – wykraczały znacznie poza produkcję porcelany użytkowej. W swych dalekosiężnych planach traktował on rozwój swej manufaktury jako bliski związek produkcji fabrycznej z działalnością...
Dwie zestawione ze sobą owalne bryły różnią się wysokością i objętością, a ujednolicone zostały regularnym rysunkiem czarno białych linii… To nie opis nowoczesnej architektury, lecz filiżanki zaprojektowanej przez Barbarę Brenner.
Trudno popełnić błąd dekorując białą porcelanę 24-karatowym złotem! Ale to nie tylko złoto zadecydowało o tym, że filiżanka nr 23 zaprojektowana przez Otto Piene należy do jednej z najefektowniejszych.
Czy książka może kosztować 10 milionów dolarów? Owszem, jeśli jest to 4-tomowe dzieło opisujące ptaki Ameryki! John James Audubon, który urodził w 1785 roku w Les Cayes na Haiti, a zmarł...
Kot w meloniku z monoklem…, pies w kamizelce i szaliku…, motyle krążące wokół zegara… Zabawne stworzenia autorstwa Rory’ego Dobnera wprost z jego rysunków przeniosły się na porcelanę, a towarzyszy im pełna...
Jednym kojarzyć się będzie zawsze z piękną Audrey Hepburn i filmem „Śniadanie u Tiffany’ego”, a innym – z kultowym pierścionkiem zaręczynowym, zwanym z racji jego popularności „ring of rings”.